top of page
Szukaj
  • Zdjęcie autoradr Magdalena Żelazo

Płyny i żele do dezynfekcji rąk – nowe potrzeby w podróży lotniczej

Zaktualizowano: 25 wrz 2020

Dzisiaj, gdy podróże lotnicze zostały ograniczone przez czynniki zewnętrzne i obwarowane dodatkowymi restrykcjami, wczytujemy się w nowe zasady bezpiecznych podróży lotniczych. Maseczki, odpowiedni dystans i gabloty umożliwiające zakup środków do dezynfekcji rąk podczas podróży to rzeczywistość, którą spotkamy w porcie lotniczym czy w samolocie. Świadomi zagrożeń działamy rozsądniej, a nasze zachowania bezpośrednio wpływają na zwiększenie poczucia bezpieczeństwa własnego oraz innych podróżnych. W takim razie, czy mogę zabrać w podróż lotniczą środki dezynfekcyjne zawierające alkohol? Ile takich produktów mogę przewieźć w swoim bagażu? Czy muszę zachować dodatkowe środki ostrożności?


Tak, płyny i żele do dezynfekcji rąk, które niespodziewanie stały się produktem codziennego użytku, to substancje sklasyfikowane jako materiały niebezpieczne, w większości mające w składzie wysoko skoncentrowany alkohol etylowy (alkohol denat, etanol) oraz alkohol izopropylowy (izopropyl, propan-1-ol, propan-2-ol), czyli ciecze łatwopalne.


Organizacja Międzynarodowego Lotnictwa Cywilnego ICAO oraz Zrzeszenie Przewoźników Lotniczych IATA ustalając przepisy i wytyczne w obszarze bezpiecznego transportu materiałów niebezpiecznych drogą powietrzną pomyślały również o pasażerach. Wiele produktów codziennego użytku, takich jak lakier do włosów, perfumy, zmywacz do paznokci, zapałki i zapalniczki, e-papierosy, różnego rodzaju baterie, a nawet amunicja do małej broni, to materiały niebezpieczne, które w drodze ustalonej prawnie listy wyjątków, mogą być przewożone w bagażu pasażera, gdy tylko zastosowane zostaną wskazane limity i dodatkowe obostrzenia. Zapomniałam, środki do dezynfekcji rąk również.


Przepisy dla pasażerów opisane zostały w Instrukcjach Technicznych ICAO w części 8. Ogólnie rzecz biorąc, odpowiedzialność za informowanie pasażerów o zasadach bezpiecznego przewozu produktów sklasyfikowanych jako niebezpieczne spoczywa na operatorze lotniczym. Bez potwierdzenia zapoznania się z przepisami o których mowa, pasażer nie uzyska karty pokładowej, co można zauważyć podczas odprawy online. Bezpośrednią odprawą na lotnisku przez operatora lub agenta obsługi naziemnej, rządzą te same prawa. Podczas następnej podróży możecie zwrócić uwagę, czy zostaniecie odpytani z posiadania urządzeń elektronicznych i wskazanych na broszurze zabronionych produktów. Jeżeli pytanie o materiały niebezpieczne nie padnie podczas procesu odprawy, to wiedzcie, że nie powinno tak być.


Według prawa, materiały niebezpieczne są zabronione do przewozu przez pasażerów podróżujących statkami powietrznymi. Wyjątki stanowią artykuły i substancje wskazane w tab. 8-1 i 8-2 IT ICAO i adekwatnie tab. 2.3.A IATA DGR (pod wpisem podane są linki do obydwu tabel). Lista produktów umieszczonych w tabelach wskazuje limity i inne szczegółowe wymagania względem produktów dozwolonych w bagażu podręcznym, rejestrowanym lub w obydwu. Dla przykładu bohater niniejszego wpisu: płyn/żel do dezynfekcji dłoni. Zgodnie ze wspomnianą tabelą 8-1 ICAO:

Płyny do dezynfekcji rąk zawierające alkohol to nieradioaktywne artykuły medyczne lub toaletowe, dopuszczone to przewozu zarówno w bagażu podręcznym jak i rejestrowanym bez specjalnej zgody operatora. Zawartość pojedynczego opakowania nie może przekraczać 0,5 L, a ilość netto płynu w kilku buteleczkach nie może przekraczać 2 L. Buteleczka lub dozownik musi być zakręcony i zabezpieczony przed przypadkowym uwolnieniem substancji na zewnątrz. W tym miejscu chciałabym również zaznaczyć, że płyn do dezynfekcji nie jest napojem alkoholowym produkowanym w celach spożycia, przynajmniej w teorii, więc nie stosujemy tego przepisu:

Oczywiście, gdy planujemy zapakować płyn do dezynfekcji do bagażu podręcznego przed przejściem kontroli bezpieczeństwa w porcie lotniczym, niezmiennie opakowanie nie może przekraczać 100 ml zgodnie z przepisami ochrony lotnictwa cywilnego.


Dokładnie rok temu ruszyła kampania informacyjno-edukacyjna Urzędu Lotnictwa Cywilnego o materiałach niebezpiecznych przewożonych w bagażu, zatytułowana „Nie pakuj się w kłopoty”. Analiza raportów dotyczących wykrycia niezadeklarowanych materiałów niebezpiecznych w bagażu pasażerów oraz wyniki badań przeprowadzonych w tym obszarze dowiodły, że pasażerowie mają niską świadomość o przepisach funkcjonujących w tej kwestii. W ramach kampanii utworzona została strona internetowa www.bezpiecznybagaz.gov.ulc.pl, z której mogą korzystać wszyscy zainteresowani, a w razie wątpliwości można kontaktować się z inspektorami ULC pisząc na adres bezpiecznybagaz@ulc.gov.pl. Zapraszam Was do zapoznania się ze stroną oraz spotem informacyjnym 😊



Mam nadzieję, że ten wpis zwiększył Waszą świadomość o zasadach bezpiecznego przewozu materiałów niebezpiecznych w bagażu pasażera, w tym płynów i żeli do dezynfekcji rąk.


Aktualnie największym zagrożeniem z jakim zmagają się specjaliści z zakresu transportu materiałów niebezpiecznych drogą powietrzną są baterie litowo-jonowe i litowo-metalowe, które używane są do zasilania większości współczesnych urządzeń elektronicznych, takich jak telefony komórkowe, tablety, laptopy, drony, deskorolki, power banki, bardzo często przewożonych przez pasażerów. Wpis na ten temat w Czytelni pojawi się wkrótce. Zapraszam serdecznie.

Pozdrawiam

dr M. Żelazo




416 wyświetleń0 komentarzy

Ostatnie posty

Zobacz wszystkie
bottom of page